|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simbianus Uliczny Punk
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 66 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 14:48 Temat postu: Co z ta siecia? |
|
|
Od bardzo dawna zastanawia mnie Siec w Cyberze, jak jest zbudowana, jak wyglada, jak odbieraja ja netrunerzy. Jakos idealem dla mnie jest siec ukazana w "Johnnym Mnemonicu", wlasnie tak wyobrazalem sobie przez dlugi czas nasza Cyberprzestrzen. Zastanawiaja mnie Wasze przemyslenia na ten jakze wazny w swiecie Cyberpunku element. Z postow zamieszczonych na forum wnioskuje ze wiekszosc jakos omija temat netrunnera i swiata Sieci, od ktorego jest on przeciez uzalezniony bo to ona okresla jego wartos w rzeczywistym swiecie. Bo w sumie jak koles ktory pol zycia albo i wiecej przesiedzial przy terminalu moglby dzialac na Ulicy (nie mowie tu o wyjadaczach, netrunnerach ktorzy zjedli zeby na siecie i maja po 30 lat ale o mlodych wilkach bo przeciez takimi zwykle sa gracze). Aha, i prosze nie podawac tego przykladu z programu Landwarrior, w ktorym grupa poczatkujach pokonala weteranow, ja mowie o powaznympostrzganiu tej postaci. |
|
Powrót do góry » |
|
|
koszal Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 146 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 19:47 Temat postu: |
|
|
Ideałem sieci jest dla mnie właśnie wspomniany przez Ciebie "JM".
W sumie zaczynam zastanawiać się nad tym, jaki byłby netrunner. Nie wiem jak Wy, ale tych paru kumpli, których znam, a którzy siedzą przed kompem całe swoje (20- paro letnie) życie, to często osoby, które słabiej funkcjonują w kontaktach z społecznych, w kółko nawijają o grach, czy programach, a o tym, że koles poznał interesującą kobietę nie usłyszysz. A Sieć? Przecież w porównaniu z naszym współczesnym netem integracja jest tu niewspółmiernie wysoka! Przywiązanie. Uzależnienie. Dla mnie o wiele większe ryzyko alenacji społecznej, ucieczki w wirtualny, interakcyjny świat, bez głodu, chorób, za to z dużą dawką adrenaliny. Przy tym wszystkim możesz być kim tylko zechcesz- wyglądać tak, jak to sobie wymyślisz. Mega możliwości. Jak się z tego wyrwać? |
|
Powrót do góry » |
|
|
Simbianus Uliczny Punk
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 66 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob 11 Lis, 2006 7:30 Temat postu: |
|
|
koszla, wedlug tego co napisales to taki netrunner bedzie sie odlaczal od Sieci jedynie po to zeby cos zjesc albo pojsc do klopa. A przeciez i takie rzeczy da sie zalatwiac w inny spob, moze wykupic sobie w jakims specjalistycznym osrodku specjalna kapsule w ktorej jego cialo bedzie bezpiecznie spoczywac, nanomechanizmy beda go odrzywiac i pozbywac sie tego co wydali. Pozostaje jedynie problem ceny i ewentualnego przeniesienia ciala gdy zrobi sie zbyt goraco na adresie danego runnera i zacznie go szukac NetWatch. Hmmm, w sumie to nawet niezly pomysl na przygode, zostac wynajetym przez runnera ktorego cialo trzeba przewiezc tak aby nie zostal odlaczony od sieci. Zatsanawiam sie jak takie osoby reagowalyby na swiat Cyberpunku po odlaczeniu tzw przymusowym, jakby sobie tam radzily itp. |
|
Powrót do góry » |
|
|
nemo007 Śmieciarz
Dołączył: 09 Sty 2007 Posty: 40
|
Wysłany: Sro 10 Sty, 2007 11:42 Temat postu: |
|
|
A może tak zrobić siec na styl matriksa? zamiast programów "prawdziwe" odczucia psy strażnicze to prawdziwe psy, miejsca danych to budynki, banki to banki itp. prywatne komputery użytkowników mogą być terenami podmiejskimi z dzielnicami takich samych domków. A ruch i działanie użytkowników i netrunnerów to praktycznie odwzorowanie prawdziwego życia dzięki czemu można tworzyć całe scenariusze dla graczy nie tylko netrunnerów ale i reszty, ale oczywiście tylko runnerzy będą mieli większe możliwości poruszania się i walki. Coś jak morpheusz, trinity i reszta w matriksie. |
|
Powrót do góry » |
|
|
koszal Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 146 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sro 10 Sty, 2007 22:53 Temat postu: |
|
|
Możnaby założyć, że do tego rozwój Sieci w 2020. Jeśli jednak mielibyśmy brać za wzór Matrix, to należy pamietać, że pierwsze matryce tworzone były jako miejsca idealne, nie odwzorowywały świata realnego. Problemy nasuwałyby się kolosalne. Wszyscy (sic!) operatorzy Sieci musieliby zgodzić się/ przyjąć ujednolicony wygląd, schemat Sieci ("A dlaczego niby starożytna Grecja? Kosmos? Coś podobnego! ...") Czy taka zgoda byłaby możliwa? Sieć musiałaby pozostawać zatem w rękach jednego administratora, który czuwałby nad przestrzeganiem schematów wyglądu/ zachowań/ możliwości itd. poszczególnych użytkowników.
Poza tym, to już nie byłby Cyberpunk jako system RPG. To byłby Matrix RPG, choć nie wątpię, że ciekawy. Natomiast poprowadzić to, to już całkiem inna historia... |
|
Powrót do góry » |
|
|
Lukasz Specjalista
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 59
|
Wysłany: Czw 11 Sty, 2007 11:17 Temat postu: |
|
|
A co z odwzorowaniem sieci maja wspólnego administratorzy?
Z tego co jest podane w zasadach to za "wygląd" sieci odpowiada program ładujący (czy coś takiego) w decku. I moim zdaniem to jest miejsce na zabawę, możesz mieć standardowy, sklepowy program, możesz kupić sobie jakiś bajerancko-odjechany, lub zamówić coś tylko pod siebie (twoje lodołamacze będą mieć wygląd smoków i ziejąc ogniem będą atakować fortece danych pokazane jako warowne zamki - jazda na maxa i tu zaczyna się to co lubią runnerzy ;D )
Cały problem to jak taki program ma tłumaczyć konkretne obiekty sieci i ich reakcje na obrazy wizualne jakie wpadają do mózgu runnera. Chyba o czymś takim pisałem jeszcze na grupie newsowej CP (eony temu)! |
|
Powrót do góry » |
|
|
koszal Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 146 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sob 13 Sty, 2007 21:30 Temat postu: |
|
|
Lukasz napisał: |
A co z odwzorowaniem sieci maja wspólnego administratorzy?
|
byc może źle Cię zrozumiałem, ale wydawało mi się, że sugerowałeś pewien ujednolicony obraz sieci dla wszystkich uzytkowników. Nad tym właśnie miałby czuwać administrator....
Lukasz napisał: |
Cały problem to jak taki program ma tłumaczyć konkretne obiekty sieci i ich reakcje na obrazy wizualne jakie wpadają do mózgu runnera. Chyba o czymś takim pisałem jeszcze na grupie newsowej CP (eony temu)! |
....żeby żaden użytkownik indywidualny nie wpakował się do określonej wizji Sieci z czymś brzydkim/nie pasującym/ocenzurowanym. Czyli najprościej mówiąc jeśli Sieć miałaby wyglądać jak hipermarket niech się tu żaden smok ziejący ogniem nie plącze. Zakładam, że ów "program tłumaczący konkretne obiekty sieci i ich reakcje na obrazy wizualne, jakie wpadają do mózgu runnera" byłby (przynajmniej oficjalnie) JEDEN. |
|
Powrót do góry » |
|
|
Lukasz Specjalista
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 59
|
Wysłany: Nie 14 Sty, 2007 15:20 Temat postu: |
|
|
Sieć to sieć, kabelki, światłowody, połączenia radiowe. Do tego dochodzi ruch telefoniczny, komórkowy, telewizyjny i wszystko inne co chce się komunikować lub przesyłać dane. Sieć sama z siebie jest "niewizualna", dopiero program w decku runnera robi ją "wizualną". Administratorzy zarządzają tylko systemem, fragmentem sieci jak obecnie. Nie mają wpływu na to jak sieć "wygląda" w głowie runnera. Od tego jest właśnie program. Dla jednego sieć może być pokazywana jako supermarket a drugi w tym samym czasie i ten sam fragment sieci "widzi" jako średniowieczny zamek, ze smokami i strażnikami. Program i jego "wizja" nie mają wpływu na innego podłączonego runnera.
Masz racje, że istnieje pewien poziom kontroli. Mamy NetWatch który może kontrolować software runnera czy czasem nie zawiera on jakiś zbyt odbiegających od normy "wizji" sieci, ale raczej nie jest to najważniejsze. Jak kupujesz deck to masz standardowy soft (albo nieco lepszy niż standard, więcej bajerów). Jest wielu producentów, każdy ma jakąś własną "wizję" sieci. Zresztą jak obecnie, wielu producentów daje programy, które pozwalają przedstawić sieć w postaci graficznej, wyrysowując linie łączące poszczególne punkty sieci. Tak samo w CP, program w decku ma umożliwić poruszanie się specjaliście w sieci. To nie jest program, którego używają wszyscy. Normalny użytkownik sieci używa jej tak jak ja, czy ty. Uruchamia przeglądarkę (czy też inny soft do poruszania się po sieci), wybiera nazwę sklepu ze spisu i bachhhh... już jest w sklepie, może przechodzić między półkami i wybierać towary. Płacić przy kasie i dostaje potwierdzenie kiedy zamówione towary zostaną dostarczone.
Runner to ktoś wyjątkowy, dla niego sieć to naturalne środowisko życia i to dosłownie. Kiedy jest podpięty przez decka może zginąć. Myślę, że o runnerach należy myśleć jak o hakerach, czy też administratorach systemów. Jedni próbują zdobyć a drudzy obronić dany system. A program pozwala tylko to lepiej pokazać. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby "wizja" sieci była przedstawiona w postaci tekstowych ludzików i innych znaczków pojawiających się w "przestrzeni" runnara. Tylko niestety daje to ubogi, skończony obraz sieci (ile może być różnych znaczków na 8x8 bitów???). Dlatego też program pokazuje sieć taką jaką najlepiej odbiera umysł runnera, jeśli boimy się smoków to łatwiej dotrze do nas wizja atakującego z nieba smoka ziejącego ogniem i ryczącego niż jakiś ludzik z kilku kresek. Można nawet przypuszczać, że najlepsze programy do wizualizacji sieci będą same dostosowywać się do psychiki i mózgu runnera aby jak najlepiej i dokładniej przedstawić mu sieć. Eskalując to czego się boi i dając mu obraz rzeczy do obrony, które w mniemaniu runnera najlepiej służą do obrony. |
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|