|
  |   |   |
|
Polska 2020Autor: Mike "Vendeta" Tarnowski
inęły lata pracy nad książką, ludzie ją piszący zmieniali się sezonowo jak ubrania w szafie. Trudności jednak zostały pokonane. I co mamy? Gotowy dodatek i problemy zgotowane tym razem przez wydawcę polskiej edycji "Cyberpunka" - wydawnictwa Copernicus. iezorientowanym przypomnę, że początkowa wola wydawnictwa wydania książki szybko została zastąpiona "niechęcią do wydawania czegokolwiek do Cyberpunka", ze względu na małe zainteresowanie grą fabularną. Zdaniem setek "ocalałych" cyberpunków w Polsce jest to wynik polityki sprzedaży książek przez wydawnictwo - na co złożył się fatalny marketing (kiepska reklama, nie utrzymanie ciągłości sprzedaży dodatków, uaktualnień, rewizji) okropnej edycji(wszystkie książki są graficznie gorzej opracowane od zagranicznych!) i marnej jakości materiałów (książki rozpadają po kilkunastokrotnym użyciu). Wziąłem sprawy w swoje ręce. Zgromadziłem środki finansowe na zakup drukarki laserowej i się zaczęło... Zdaniem wydawnictwa wydanie książki przeze mnie jako redaktora i jej autora jest niezgodne z prawem, ze względu na to, że wydawnictwo ma prawa autorskie na polską wersję "Cyberpunka 2020". Zgadza się, ale jest to prawo przedruku np "podstawki - Cyberpunk 2020" z wersji oryginalnej na polską. Prawa autorskie na dodatek do świata CP mam ja, bo jest inspirowanym dziełem moim i innych autorów jako dzieło zbiorowe. Inna rzecz, że świata gry nie można opatentować a jedynie jakieś nazwy. Plagiatem ono nie jest. Sprawy traktuje inaczej niż CP, jedynie do nich nawiązując. Co do nazw i znaków użytych na książce, jeśli już to są one własnością Talsoriana w USA, a nie Copernicusa w Polsce (nie są opatentowane w Polsce). Treść licencji, którą "jakoby" posiada Copernicus nie jest znana. Pomimo moich próśb o podstawy protestu i okazanie licencji, nie doczekałem się odpowiedzi. Za to bardzo mnie poruszyło grożenie mi prokuraturą, która jakoby miała mnie ścigać z urzędu i to z w/w powodów. Pan Karlicki może tego nie wie, ale grożenie donosem jest również ścigane. I zamierzam to właśnie zgłosić. Zupełnie osobnym problemem jest zachowanie wydawnictwa, które mając dodatek u siebie nie chciało go wydać, i jak "pies ogrodnika" nie chce nikomu pozwolić go wydać! Zawartość książkisiążka zawiera kilkadziesiąt rysunków moich i Michała Strela. Całość tekstu to około 700000 znaków. Zawiera 9 rozdziałów :Opowiadanie "Rysiek" Tło Polski 2020 Jak grać w Polsce 2020 Opis Warszawy 2020 Opis Krakowa 2020 Opis Trójmiasta 2020 Scenariusz w 2020 Zbrojownia Polska 2020 Nowa karta postaci Poniżej plik pdf. z opisem Warszawy pochodzący z książkiPlik warszawa2020.pdf Poniżej miniatura jednej z dwóch kart postaciPlik karta2020.jpg Wywiad dla Altara{Smok} Skąd pomysł dodatku Polska 2020?Zacznę od tego, że pomysł nie był bynajmniej mojego autorstwa. Pewny jestem, że pierwszym kierownikiem projektu był poprzedni Webmaster strony Night City Limits (http://cyberpunk.vrpg.net) Rafał "Shooter" Strzelecki. Jednak mogę tylko przypuszczać, że projekt powstał z jego inicjatywy, bo po urwaniu się z nim kontaktu - nie sposób tego potwierdzić. Pomimo zebrania kilku a może kilkunastu stron tekstu projekt upadł. Materiały przeleżały rok, może dwa, ukryte w jednym z katalogów na internetowej stronie. Gdy zacząłem zmieniać wygląd Night City Limits, opracować jej nowy "layout", trafiłem na "Polskę 2020". Pierwszym pytaniem, które zadałem Strzeleckiemu to dlaczego projektu nikt dalej nie kontynuuje. Odpowiedział, że ludzie byli zbyt mało rzetelni i systematyczni, przez co proces tworzenia wlókł się niemiłosiernie a jemu samemu zabrakło cierpliwości. Pół roku później reaktywowałem projekt suplementu, nie zdając sobie wtedy sprawy, że problem poprzednika stanie się również i moim problemem. Tworzyłem go ja oraz kilka osób, które czytając informacje o projekcie i moje wezwania o pomoc zdołało się skontaktować się ze mną przez pocztę elektroniczną i IRC (Internet Relay Chat). Na pytanie ile czasu nam to zajęło - nie potrafię odpowiedzieć. Wiem, że to może się wydać dziwne, ale w tworzeniu suplementu było zbyt wiele okresów zupełnej bierności i niemożliwością jest ocena ile z tego czasu to była pracą a ile zwykłym leżeniem. Gdybym musiał odpowiedzieć na to pytanie sądzę, że w tych 128 stronach jest około od półtora do dwóch lat pracy - pracy wieczorami, po uczelni, w wolnej chwili... Jako koordynator całego przedsięwzięcia miałem niewyobrażalną ilość problemów. Ze względu, że komunikowaliśmy się przez Internet a nie bezpośrednio czas budowania dodatku znacznie się wydłużył. Wiele z zgłaszających się do pomocy osób okazało się niepoważnych. Między innymi dlatego w dodatku nie ma opisów Gornośląskiego Okręgu Przemysłowego, Wrocławia, Poznania. Straciła na tym wartość książeczki i przydatność dla MG pochodzącego z innych rejonów niż Trójmiasto, Warszawa bądź Kraków. Potem były problemy z wydawnictwem Copernicus gdzie dodatek przeleżał rok i nie doczekał się wydania, a nawet składu, przez co musiałem zrobić go samemu. Żeby obniżyć koszty wiele obrazków w książce jest mojego autorstwa, więc musiałem nauczyć się również rysunku, itd... A problemom nie ma końca. Ostatnio urwał się wszelki kontakt (telefoniczny, komórkowy, listowny) z grafikiem "Polski 2020" z Gliwic. Wciąż szukamy wydawcy... Przyjęliśmy mieszaną koncepcję. Ze względu na to, że "Tło Polski 2020" wykonane zostało przez poprzednią ekipę dowodzoną przez Strzeleckiego i było przyjęte przez wydawcę polskiego Cyberpunka, była to dla nas podstawa. Mimo tego dodaliśmy kilka uwspółcześnionych faktów jak wstąpienie Polski do Unii Europejskiej. Ale również rozmyślnie wykonaliśmy kilka uników - żeby uniknąć konfrontacji z systemem prawie w ogóle w dodatku nie nawiązaliśmy do "wschodnich braci". Dalej czytelnicy będą mieli do czynienia z cyberpunkiem a nie jego klonem. Zwracam jednak uwagę, że świat cyberpunka zmienia się wraz z szerokością i długością geograficzną. Główną motywacją powstania "Polski 2020" było to, że ta wizja cyberpunka w podręczniku kiepsko pasowała do naszej geopolitycznej sytuacji. Musieliśmy ją odrobinę zmienić. Trudne pytanie. Bardzo trudne. Klimat Polski 2020 tworzą szczegóły - znane miejsca, które w naszej wizji zmieniają się w zapadłe dziury bądź korporacyjne osiedla, ludzie w dresach, którzy swoim wyglądem i zachowaniem wzbudzają pogardę, popegierowskie tereny zajęte przez agrokorporacje. Obraz jest tak rzeczywisty, że intuicyjnie wyczuwamy iż jesteśmy jego częścią.
USA raczy nas wyjątkowością. Polska 2020 jest zupełnym przeciwieństwem - ona zachęca swojskim klimatem, który wyczuje każdy Polak. Zebranie ludzi i popędzenie ich do roboty. Najgorsze było zwodzenie Copernicusa i mydlenie nam oczu, że kiedykolwiek wydadzą dodatek. Najlepszej chwili jeszcze nie było. Mam nadzieję, że taka nadejdzie i będzie to ujrzenie suplementu w księgarni. Nie ukrywam, że cieszą Nas pochwały. Czujemy, że to co zrobiliśmy miało głębszy sens i nie było czystą stratą czasu. Prawda. Choć nie przesądzałbym tego, że to system przeszłości. Tworzyli go ludzie - a ludzką rzeczą jest się mylić. Wystarczyłoby go trochę uaktualnić. Osobiście staram się doszukiwać tego, co wciąż może się sprawdzić. Internetowe modemy (nie "trza komputera gdy się ma dekodera" - hasło Polsatu), maszyny typu osprey, silniki strumieniowe, cybernetyczne protezy to na razie ciekawostki świata nauki, ale nie wykluczone, że za te 16 lat będą nam na co dzień towarzyszyć. Nie zrozumiałem tego pytania. Odpowiem na jego ostatnią jedyną zrozumiałą część bo nie ma w nim żadnego cennika paliw. System cyberpunka "śmie nazywać" się realistycznym. Z jednej strony trudno nie przyznać mu racji biorąc pod uwagę to, że pierwsza kula trafiając człowieka pozbawia go przytomności bądź zabija - tak jest to w rzeczywistości (naturalnie gdy nie otrzyma pomocy medycznej albo przedmedycznej). Z drugiej strony wiąże się to z masą tabelek i rzutów. Mamy do wyboru : albo system jest realistyczny i obłożony masa modyfikatorów, albo go znacznie uproszczamy i staje się nierealistyczny - nie pozwalamy przypadkowi zadecydować o losie bohaterów. Najlepiej to wypośrodkować. W "Polsce 2020" tabelek nie ma zbyt wiele. Dodatek napisany jest luźno, opisowo. Miejscami są wypisane cenniki za dania w fastfoodach, jest cennik wypożyczenia samochodów, trochę parametrów pojazdów z myślą o tych którzy nie chcą tego wymyślać a bazować na opracowanych modelach. Jest również cennik płac w Polsce 2020, który MG pozwala zapoznać się z poziomem życia polskiego społeczeństwa. Kilka gigantycznych agrokorporacji wytwarzających i przetwarzających najbardziej deficytowy towar na Ziemi - niemodyfikowana genetycznie żywność. Kartonowe osiedla, kolej magnetyczną relacji Paryż-Moskwa, Wieże Ishido, "Szafę" - największy i najcięższy na świecie pojazd do tłumienia zamieszek... Dodatek jest gotowy w 99%. Materiały są sprawdzone, poprawione merytorycznie. W sumie brakuje tylko wydawcy - który wskaże program w którym oczekuje złożonego dodatku i podpisze z gfxmi umowy na 30 obrazków do książki. Jak na razie chętnych nie ma, przez co bierzemy pod uwagę samodzielne wydanie. Niestety jest to perspektywa odległa gdyż musielibyśmy całość sfinansować z naszych prywatnych kieszeni. Jeśli kiedykolwiek chciałeś prowadzić lub prowadzisz grę w realiach Polski 2020, nie wyobrażam sobie jak mógłbyś go nie kupić i nie skonfrontować swoich wyobrażeń z tymi zawartymi w książce. Otrzymasz jeden z najlepiej opracowanych suplementów do gry napisanych przez tych, którzy od wielu lat grają i wiedzą co tak naprawdę jest w takich książkach najważniejsze. Dostaniesz do dyspozycji nowa kartę postaci, mapy, opisy korporacji, kilkanaście postaci niezależnych, rewelacyjny scenariusz i kilka stron z opisami nowego sprzętu. Żeby było tego mało - robimy wszystko by cena dodatku była niewiele większa od kopii XERO. Jest jeszcze jedna rzecz. Wszyscy wiemy jak stoją RPG`i w Polsce. Jeśli ten dodatek przynajmniej się nie zwróci, nic więcej do Cyberpunka w Polsce nie zostanie wydane. A tego chyba nie chcesz? |