|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simbianus Uliczny Punk
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 66 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Czw 09 Lis, 2006 7:24 Temat postu: Polemika militarna |
|
|
Hmm, zastanawia mnie jedna rzecz. O cyberpunku mówi się, że jest to świat mrocznej przyszłości. Społeczeństwo w dużej części walczy o przetrwanie, a co co my nazywamy jedynie życiem bez przyjemności. W świetle tego wyjaśnijcie mi prosze dlaczego w tym świecie pełno jest chodzących po ulicach punków z tuzinem giwer na sobie, przecież według racjonalnego myślenia tej broni, przynajmniej w Europie bo w USA zawsze było pełno maszynek do zabijania, nie powinno być. Przecież w krajach europejskich dostęp do tego sprzetu jest utrudniony i jakoś mi się nie wydaje żeby nagle miało się to zmienić.
Według mnie gracze nie powinni, no chyba że pracują dla jakiejś super-hiper korporacji, posiadać takich arsenałów, broń palna np. powinna być ograniczona do jedynie kilku szemranych pistoletów o niepewnej przeszłości kupionych za ogromną jak na środowisko Ulicy kwote.
Sam nie wiem czy dobrze to wszystko interpretuje, ale taka jest moja wizja tego jak trudno dostać w tym świecie kawałek pożądnego żelastwa.
Hehe, zawsze pozostają noże ceramiczne panie i panowie... |
|
Powrót do góry » |
|
|
hctob Śmieciarz
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 30 Skąd: Dzika strefa
|
Wysłany: Czw 09 Lis, 2006 11:35 Temat postu: |
|
|
Bo to jest świat macho;)
A tak na poważnie, myślę że tam wcale nie ma tak dużo broni jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Fakt, niektórzy gracze wyglądają jak jeżozwierze ale to głównie zależy od MG. Zresztą BG obracają się głównie w specyficznym środowisku typów z pod ciemnej gwiazdy i każdy ma tam klamke. Faktycznie, może się wtedy wydawać, że jest jej po horyzont.
Ale sami twórcy gry stwierdzili, że Krawędziarze to 3-4% społeczeństwa. Reszta to zwykli obywatele. Każdy będzie próbował się na swój sposób bronić ale nie każdy może sobi pozwolić na zakup broni, częste chodzenie na strzelnicę i praktykę gdyż nadal muszą się starać o pozwolenie na noszenie jej! Chcąc ją zdobyć nielegalnie łamie prawo co większość odstrasza zresztą i tak większość woli polegać na policji lub ochronie. Mogę się założyć, że w dzielnicach korporacyjnych lub tych "lepszych" mało kto miał doczynienia z bronią.
A policja, korpy i gangi to już inna sprawa.
Podsumowując, ilość broni na sesji zależy i tak głównie od wizji Misia Gry. A czy chce on urealniać jak najbardziej system... to już jego sprawa.
Ja osobiście mocno ograniczałem swoim graczom dostęp do broni (może poza paroma pierwszymi sesjami;)). Właśnie dla realności. |
|
Powrót do góry » |
|
|
vendeta Prezes
Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 215 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: Czw 09 Lis, 2006 18:37 Temat postu: |
|
|
Nie ograniczam graczom dostepu do broni... ale...
I to jest wlasnie najwazniejsze.
BRON jest w CP powszechna! Jest to model swiata wg. Amerykanow i nie zapominajmy o tym. EU moze jest bardziej konserwatywna pod tym wzgledem ale puscmy wodze fantazji i zaryzykujmy stwierdzenie, ze w EU upowszechnila sie bron "obronna" i rejestrowana. To tak jak z narkotykami, nie oplaca sie ich sprowadzac jesli sa legalne w danym kraju. Nie oplaca sie przemycac wodki jesli na nia niska akcyza... ITP...
Zasady dostepnosci wg. Vendety
1. Mozesz sobie kupic niemalze dowolny pistolet badz strzelbe (max. polautomaty). Po prostu musisz go zarejestrowac - rejestracji polega na zbadaniu rowkowania pocisku przez gwint lufy a nastepnie wlozenia czipu ID broni. Przykladasz skaner i pokazuja sie dane wlasciciela. TYLKO wlasciciel moze uzywac bron. Czyli wyrywkowa kontrola policji na ulicy - pokazujesz spluwe i ID. Jesli sie zgadza jest cacy. jesli cos jest falszywe albo poszukiwane - masz problem.
2. Jesli jestes gliniarzem/ochroniarzem potrzebujesz certyfikatu uprawniajacego do posiadania broni automatycznej.
3. Cos a la .50 BMG automatyczne, wyrzutnia RPG, albo cos w tym guscie przeznaczone JEST tylko dla wojska i korporacji (Korpy moga je posiadac na swoim terenie na terenie Arkologii, rezydencjach, fabrykach i farmach działa. mozdzierze, karabiny PPANC - zasady zywcem wziete z Polski 2020 ale w sumie moga obowiazywac w calej EU).
4. Ceny katalogowe obowiazuja TYLKO i wylacznie dla broni legalnych. Czasem zachecam graczy do kupna ofertujac rabaty, znizki na nastepny zakup, serwis broni... :) czysty markieting zeby wyciagnac z gracza max. duzo kasy. "A moze zyczy pan sobie amunicje sportowa MATCH?" Jest nieco drozsza (x10 ;DDD)...
5. Amunicja jest dostepna wg. tabeli w Zbrojowni na NCL dot. amunicji
(np.Hydra Shock jest przeznaczona tylko dla mundurowych).
6. Zgodnie z W.Gibsonem - Pancerza nikt nie moze ci zabronic. Dozwolone jest wszystko co nie przekracza masy KILKUDZIESIECIU TON i nie niszczy nawierzchni drogowych (czyli egzoszkielety, pojazdy pancerne, itp). Dobrym pytaniem jest : Czy w takim razie dozwolone sa nieuzbrojone bojowe pancerze wspomagane? Odpowiedz brzmi : sa niedozwolone bo w opisie jest slowo "BOJOWE". Dozwolone są tylko i wylacznie nieuzbrojone cywilne modele.
7. Tasery nie wymagaja pozwolen, jak kazda bron niezabijajaca.
8. Urzadzenia takie jak kolkownice, gwozdziownice sa NIEREJESTROWANE.
10. Bron biala jak palki jest traktowana jak bron. Nie trzeba jej rejestrowac, ale jesli kogos "zbijesz" pałą - odpowiadasz jakbys uzyl broni palnej.
11. Inna bron biala - miecze itp. MUSI byc schowana. Nie trzeba jej rejestrowac. Ale jesli wyciagniesz bron biala (gola) i zostaniesz np. postrzelony. Traktowane jest to tak jakbys chcial kogos postrzelic (proba zabojstwa)
12. Ze wzgledu na powyzsze gracze kupuja bron na czarno (nie da sie wyczaic czyja to bron a wiec znalezc wlasciciela) ryzykuja tym samym zatrzymanie i areszt, osadzenie na podstawie ZAKAZIE posiadania NIEZAREJESTROWANEJ BRONI. Kary sa bardzo surowe.
Witamy w POLSCE 2020 :D |
|
Powrót do góry » |
|
|
Simbianus Uliczny Punk
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 66 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Czw 09 Lis, 2006 22:32 Temat postu: |
|
|
Podoba mi sie Twoj system rozliczania broni, ma taki swiezy powiew. Wreszcie cos innego niz bezsensowne kupowanie automatow bez zwracania uwagi na konsekwencje. A wlasnie przy okazji mam pytanie: jak i gdzie mozna dostac Polske 2020? Wiem ze chyba mozna ja uzyskac wstepujac do Cyberszwadronu i oplacajac skladki, ale zastanawiam sie czy jest jakas inna mozliwosc. Z gory dzieki za odpowiedz. |
|
Powrót do góry » |
|
|
koszal Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 146 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 0:34 Temat postu: |
|
|
A propo punktu 3. Ven... w Stanach jeśli cię stać, to konstytucja teoretycznie daje Ci prawo posiadania atomówki, problem, od kogo ja kupisz...
Co do powszechności Broni w CP, zgadzam się z argumentami, że to gra Amerykańska, że cyberpunki to "wybrańcy" społeczeństwa, których chcemy odgrywać, lecz dodałbym tu jeszcze fakt, że być może nastąpi taki przełom w gospodarce USA, która w dużej mierze na sprzęcie militarnym stoi, że broń trafi na wolny rynek, w końcu to kupa szmalu... Można więc ludziom wcisnąć potrzebę obrony przed gangami, terrorystami, czy uzbrojonym już od miesiąca sąsiadem...
najbardziej w tym ich podejściu do broni i tak zawsze bawił mnie Texas: "Bóg dał mi prawo noszenia mojego rewolweru!" itp. teksty tambylców :). |
|
Powrót do góry » |
|
|
BLACKs Śmieciarz
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 18 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19 Lis, 2006 21:25 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy o tym nie myślałem, by urealnić Cyberpunka... A dziś po przeczytaniu słów Vendetty, zastanowiłem się poważnie nad prowadzoną kampanią.
W końcu to Cyberpunk - nie ma to jak sąsiad półcyborg, który nie chce sciszyć muzyki w nocy, czy też biegający ze spluwami po strefie walki psychole. Takie rzeczy u mnie są dozwolone, o ile nie dzieją się w bardziej "ważnych" strefach miasta (myślę tu o centrum korporacyjnym, kwaterze bankowej, itp.). Tam jest najwięcej policji, która rozstrzela każdego psychola chcącego wypróbować swoje nowe AK-47. W biedniejszych strefach każdy przestępca ma swoje wtyki, z których bierze broń palną. Wyjątkiem tu są zwyczajne biedaki, takie jak różne grupy ćpunów, bezdomnych, czy też gangi (np. Czarne Królowe).
Z prawami to tak jest, że możesz zarejestrować broń, ale nie musisz. Wtedy możesz zostać aresztowany za nielegalne posiadanie broni... A wiadomo, że większość krawędziarzy tak ma. Moich BG jeszcze "policyjna kontrola" nie spotkała, ponieważ są korposami i mają prawo do używania większości broni po okazaniu dowodu przynależności do korporacji.
Z resztą, granie Krawędziarzem takim jakim jest, według amerykańskiej wizji, mnie pasuje i raczej nie chcę niczego zmieniać. W końcu to USA, świat prawie apokaliptyczny.
Spróbuję metod opisanych przez Vendettę, gdy będę prowadził kampanie rozgrywające się w bardziej ulicznym, punkowym klimacie. |
|
Powrót do góry » |
|
|
koszal Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 146 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pon 20 Lis, 2006 9:19 Temat postu: |
|
|
"Policyjna kontrola".
Przypomniałeś mi własnie jak prowadziłem drugi bodajże scenariusz nowej grupie. Chłopcy poobwieszali się bronią. Po prostu jeże. Kiedy policyjny radiowóz zmrugał do nich, zatrzymał się i zaczął przeprowadzać rutynową kontrolę chłopcy z megatwardzieli deklarowanych podczas tworzenia posatci zmiękli tak, że nie mogłem powstrzymać śmiechu: "tak proszę Pana, dobrze proszę Pana..." natomiast do mnie poleciały teksty: "ależ mam pozwolenie! Nigdy nikogo nie zabiłem! (solo z deklaracją weteran wojen...) - Oni nie odgrywali... Oni się po prostu bali...
Wracając do tematu. Broń u mnie każdy może mieć taką, na jaką pozwolą jej znajomości, pozycji w korporacji itp. Do tego dochodzą oczywiste ograniczenia takie jak:
1. Trudniej dostępna spluwa nie będzie jak w hipermarkecie leżeć i czekać na półce, aż ktoś ją kupi. Z reguły wygląda to mniej więcej tak, że Gracz mówi mi czego szuka w magazynku znajomego, czy zbrojowni korporacji, a ja mówię mu co jest, co może być za tydzień, co za dwa.
Ma tu zatem znaczenie kim jest zaopatrzeniowiec drużyny. Korp z Millitechu łatwiej załatwi zabawki Millitechu, nawet te trudniej dostępne niż zabawki Arasaki.
2. Dobre, rzadkie spluwy mają swoich miłośników. Im lepsza spluwa, lepszy pancerz tym więcej "ciekawskich" którzy spluwę by mieć chcieli...:)
3. I to jest najlepsze, choć niewielu o tym pamięta. Kiedy zginie ktoś ważny, kiedy drużyna nabroi i wszczęte jest śledztwo (policja, korporacja, czy mafia...) taki powszechny AK- 47, z którego ktoś rąbnął ofiarę jest znacznie trudniejszy do odnalezienia niż robiony na zamówienie Malorian Arms 3516...
4. Specjalna amunicja jest równie trudno dostępna jak sam gnat, jeśli zaś (choć oczywiście to naprawdę rzadko się zdarza) coś się w takim rzadkim gnacie zepsuje... o części, czy naprawę tez nie będzie łatwo.
Nauczeni m.in tymi doświadczeniami moi Gracze z reguły sami wybierają te powszechniejsze spluwy.. A nauczyłem ich właśnie doświadczeniem odwrotnym- mieli odnaleźć pewnego gościa, który lubił bawić się pozłacanym DE. Wtedy dotarło do nich "fuck, jak ja się rzucam w oczy z tym moim gnatem!". |
|
Powrót do góry » |
|
|
Qasz Uliczny Punk
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 64 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Wto 05 Gru, 2006 4:31 Temat postu: |
|
|
U mnie gracze maja na szczęście jako takie pojęcie co wolno nosić przy sobie (krótka broń palna) a czego nie (pm-y kar. etc.) choć czasem musza mieć coś cięższego na sesji do obrony własnej i wtedy kryją wszystko w aucie (podwójne ścianki, schowki itp.) nie mam im po co przeprowadzać kontroli bo wiem że i tak glina by tego nie znalazł przy rutynowej kontroli - a wyciagaja to tylko w momęcie kiedy wchodzą na teren "walki" (a czasem w czasie pościgu) ogułem mam z nimi spokój - choć jest jeden minus, wycwanili sie o tyle że co załatwią kolesi na misji to wymieniają lufę (przez co zmienia się kryza na pocisku) i iglicę (wiec jesli maja już broń łuskową to nie sprzątaja tych wystrzelonych) a wiadomo że żaden gliniarz nie wozi z sobą warsztatu balistycznego. No i tu mam mały problem bo czasem chciał bym ich dojechać niebieska gwardia a nie mogę :(. Ale zawsze to lepsze niż łażenie z pm-em po ulicy :), na ogół mało ludzi u mnie uzywa Karabinów - nie daje im tak trudnych i opancerzonych przeciwników - zwyczajnie dobieram przeciwnika do człowieka, chłopaki dobrze się bawią i jeszcze nie słyszałem nażekań :). _________________ Detonation is only beginning of explosion, implosion is the end. |
|
Powrót do góry » |
|
|
Strel Śmieciarz
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 8
|
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007 21:56 Temat postu: |
|
|
Zawsze mi się wydawało że swiat CP najbardziej przypomina dzisiejszą Amerykę Południową tzn. są w nim enklawy prawa i porządku, ale są też obszary nad którymi władze nie mają żadnej kontroli. W złych dzielnicach mozna chodzic z trzema gnatami za pasem, bo i tak Policja bywa tam raz na pól roku , a miejscowi są przyzwyczajeni do takiego widoku - polecam "Miasto Boga", bardzo dobry film i chyba nie wiele w nim przesady.
Oczywiście co innego gdyby ktoś wparowal z bronią do centrum handlowego, albo włóczyl się po głównych ulicach. Nawet jeśli posiadanie broni jest legalne, to natychmiast zwroci na siebie uwagę. Może oprócz niektorych Stanów na południowym -zachodzie USA, tam faktycznie każdy może sobie kupic legalnie nawet ckm i jeśli bardzo chce, to targac go ze sobą.
A tak wogóle, to nie potrzeba od razu broni palnej - noże, pałki teleskopowe, tasery, gaz łzawiący i inne podobne zabawki, o mechanicznych kończynach nie wspominajac, też moga wiele spraw rozwiązac. |
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|