| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
santi
Śmieciarz
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Legionowo
|
 Wysłany: Pon 08 Paź, 2007 12:50 Temat postu: scenariusz CP - potrzebne wsparcie |
|
|
Witam,
Zacznę od tego, że nie jestem hardcore'owym wyznawcą cyberpunka (nie siedzę w literaturze ani nie gram w RPG) natomiast bardzo lubię klimat wizualny filmów CP.
Chciałbym zrobić skromny, kameralny ale jednak własny film w klimacie cyberpunk i filmów noir. Powiedzmy, że chciałbym rzucić sobie wyzwanie jako operator i autor efektów.
To czego mi brakuje do szczęścia to scenariusz. Nie mówię, że szukam czegoś hiper oryginalnego (planuję mały "homage") niemniej scenarzystą nie jestem zawodowym. Potrzebuję pomocy w stworzeniu fabuły (cyzelowanie detali później) więc jeśli ktoś byłby chętny podzielić się jakimiś pomysłami to byłbym wdzięczny. Chodzi to za mną od jakiegoś czasu i mam z grubsza pewien zarys (przelewam go na papier pomału) jednak brakuje w nim tego i owego spięło by intrygę do kupy.
Ja ze swej strony wrzucę wkrótce moje zebrane notatki na ten temat. Ogólnie chciałbym umieścić postać prywatnego detektywa w nieokreślonej acz niezbyt odległej przyszłości. Coś w rodzaju "Kiss me Deadly" Spillane'a w wersji CP. |
|
| Powrót do góry » |
|
 |
Tupteq
Członek Rady Nadzorczej
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 160
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Pon 08 Paź, 2007 16:26 Temat postu: |
|
|
| Jak wrzucisz swoje notatki, to będziemy wiedzieć na czym stoimy. Może wtedy forum odpowie i zapłodni Twój scenariusz cyberpunkowymi embrionami, które rozwiną się w świetną fabułę :) |
|
| Powrót do góry » |
|
|
santi
Śmieciarz
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Legionowo
|
| Wysłany: Wto 30 Paź, 2007 18:52 Temat postu: |
|
|
Coś mi nie idzie zbieranie wszystkich materiałów więc może zapodam przynajmniej skrót moich przemyśleń. Na razie popuszczam wodze i nie zastanawiam się czy wszystkie elementy będę w stanie zrealizować na poziomie widzów rozpieszczonych matrixem. Zaznaczam, że nie pretenduję to miana "najbardziej oryginalnego twórcy" - chcę zrobić film.
Historia klimacie noir - duszno, mroczno i beznadziejnie. Styl - nieokreślona epoka - raczej alternatywna rzeczywistość niż typowa futurystyka gdyż chciałbym wykorzystać pewne elementy retro połączone z hi-tech (czyli z jednej strony cyborgi, hologramy, jakieś latające pojazdy a z drugiej duże klawisze, telefony niekoniecznie filigranowe)
Miasto to slums i zabytki na których wyrasta metropolia.
Trochę jak "Animatrix: Detective Story"
Historia to taki trochę thriller w schemacie noir czyli mamy wymęczonego przez życie twardziela (powiedzmy eks glina) który ma dość własnych kłopotów kiedy napatoczy mu się femme fatale. Owa dama w opałach pojawia się ścigana przez cokolwiek wredne typy. I tu się zaczyna kocioł scenariuszowy któy muszę jakoś rozpracować: kobieta zaczyna zdradzać pewną "nadludzkość". Potem znika i zaczyna się śledztwo które pociąga za sobą kilka trupów i prowadzi do korporacji która poza młynkami do kawy i rakietami balistycznymi postanowiła podrasować trochę ludzi przez implanty wszelkiej maści. Owa femme fatale nie została poddana lekkiemu tuningowi lecz praktycznie wymienili jej co się dało a ona dała nogę.
Finał jak to w noir - bohater wygrywa choć ponosi klęskę.
To co muszę zrobić to wypracować jakoś wątki głónych postaci: detektywa, kobiety i szefa korporacji. Chodzi o to kto ma być bardziej zły (kobieta czy organizacja).
Wątek inny o którym myślałem to kwestia sztucznej inteligencji nad którą pracuje korporacja i w tym celu podpiera się wypreparowanymi mózgami ludzkimi (seria zaginięć młodych wyalienowanych "nerdów" komputerowych) ale to opiszę następnym razem.
To tak na początek coby może jakaś dyskusja wynikła.
Dodane:
To oczywiście zarys samej fabuły. Sztafarz cyberpunkowy to oddzielna kwestia. Gadżety, metafory stosunków społecznych i ogólnie cały "background" też muszę dopracować (zarys mam) ale póki co nie on jest najważniejszy co nie zmienia faktu, że jeśli ktoś ma ciekawe pomysły na jakieś smaczki to czemu nie.
_________________
-----------
Tam jestem:
http://www.dfv.pl
http://dziura.eu
http://www.sfx.com.pl
http://forum.kamera-akcja.pl
http://szkolareklamy.pl |
|
| Powrót do góry » |
|
|
dSort
Śmieciarz
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Skąd: Warszawa
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
santi
Śmieciarz
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Legionowo
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Tupteq
Członek Rady Nadzorczej
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 160
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Czw 01 Lis, 2007 17:29 Temat postu: |
|
|
| Ja bym nieco "zmutował" całą opowieść, bo wszystko wygladda mało oryginalnie. Można by wszystko odwrócić (famme fatale jest facetem, a detektyw jest kobietą, korporacja jest dobra itp.) i wybrać coś z tego. Wklimacie cyberpunkowym technika jest bardzo ważna, myślę, że powinno jej być w głównym wątku dużo, dużo (i jeszcze więcej), i żeby samo jej istnienie zmieniało fabułę (chodzi mi o to, że problemy, z którymi boryka się detektyw powinny być bardzo inne od tych, z ktorymi borykałby isę, gdyby żył w pierwszej połowie XX wieku). |
|
| Powrót do góry » |
|
|
santi
Śmieciarz
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Legionowo
|
| Wysłany: Pią 02 Lis, 2007 11:11 Temat postu: |
|
|
| Tupteq napisał: |
| Można by wszystko odwrócić (famme fatale jest facetem, a detektyw jest kobietą, korporacja jest dobra itp.) i wybrać |
A wiesz myślałem o tym. Nie chcę jednak rezygnować z konwencji kina noir.
Fragment z równoległej dyskusji na grono.net
| Cytat: |
Np. wymyśliłem, że na szczycie korporacji stałby sparaliżowany człowiek. Od lat prowadził badania nad implantami, sztucznymi nogami które pozwoliłyby mu chodzić (póki co ma jakiś wypasiony wózek czy nawet jakieś majtki antygrawitacyjne ala Baron Harkonnen) i w ten sposób zrobił kasę na "tuningu" najemników, agentów itp. ale sam nie skorzystał na tym bo z jakichś tam przyczyn jego układ nerwowy odrzucał implanty (przyjmijmy, że był już za stary kiedy technologia została rozwinięta).
Towarzystwo ogólnie widzę wielokulturowe. Znam ludzi różnych ras i wyznań - z pewnością znaleźliby się jacyś statyści czy epizodyści.
Spodobał mi się pomysł podwójnej policji, który gdzieś na NCL wyczytałem - oficjalnej rządowej i korporacyjnej. Szukałem kompromisu między krawężnikami w ramoneskach z blachami na piersi itp. a "robocopami" w pancerzach i hełmach i to jest dobre rozwiązanie. |
Technologia owszem ale wbrew pozorom to tylko sztafarz - filmy zawsze są o ludziach i ich charakterach a technika jest tylko katalizatorem. Wsyzstko jedno czy gość szuka supermikroprocesora czy sokoła maltańskiego. W łeb oberwie tak samo. Istotniejsze jest co ta technologia robi z ludźmi, ze społeczeństwem.
BTW: Polecam świetne eseje z Kwartalnika Filmowego nr31-32 poświęconemu cyborgom, sztucznym ludziom itp.
_________________
-----------
Tam jestem:
http://www.dfv.pl
http://dziura.eu
http://www.sfx.com.pl
http://forum.kamera-akcja.pl
http://szkolareklamy.pl |
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
