| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
koszal
Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Skąd: Bełchatów
|
 Wysłany: Pią 27 Paź, 2006 8:59 Temat postu: Inteligentna broń na kablu. |
|
|
| Gracz zaproponował mi kiedyś, że zrewolucjonizuje broń inteligentną poprzez zastąpienie kabla, który trzeba sobie tu i ówdzie wsadzić.. zwykłym połączeniem radiowym. W sumie platanina kabli nie jest chyba najlepszym możliwym rozwiązaniem. Kable są oczywiście klimatyczne, lecz radiowe, czy laserowe połączenie byłoby bardziej sensowniejsze, wygoda użycia itp. Mieliśmy różne spekulacje, jak wyjaśnić dlaczego nie stosuje się tego rozwiązania: zwiększone ryzyko wystąpienia raka w wyniku oddziaływania fal radiowych, większa szansa zakłócenia transmisji w terenie zurbanizowanym, możliwość zablokowania transmisji i parę innych. Możliwość i niski stopień komplikacji stworzenia czegoś takiego pozostała jednak otwarta. |
|
| Powrót do góry » |
|
 |
vendeta
Prezes
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 215
Skąd: Warszawa-Wawer
|
| Wysłany: Sob 28 Paź, 2006 8:12 Temat postu: |
|
|
Coż :)... Ososbiście bałbym się shackowania łącza radiowego. Jak również przy poziomie szumów jaki jest OBECNIE w naszym otoczeniu taki sygnał mógłby zostać zakłócony. Jeszcze jedna sprawa. Zwróccie uwagę, ze sygnały radiowe są relatywnie "o mniejszej przepustowości". To znaczy na zwyklej skretce mozna miec transmisję między 10-1Gbit/sek. Natomiast anteny radiowe mojego providera marki Tsunami 5.4Ghz - ciagna "ledwo" 11Mbitów. Pytanie tylko :) czy 11 Mbitów nie wystarcza dla zwykłej broni?
Zabroniłem modernizacji smartguna na radiowe. Ale okazało się, ze zrobilem bład ponieważ w jednej z książek (chrome któryś tam) jest radiowa kontrola broni. Bron upada na ziemie, a ty nie musisz miec spustu zeby z niej strzelac i WIESZ w która strone celujesz... Tego gracze nie wiedzieli a ja za pozno sie zorientowalem.
Mój gracz opracował inny sposob. Złącze broni zgrwa się z łączem które jest w dłoni na zasadzie "styków" na rekojesci i na dloni. Po pierwsze NIKT jego broni nie uzyje bo bedzie musiał "uzyc" JEGO dłoni do strzelania. Po drugie nie bawi sie z kablami i nie ma ryzyko ze cos sie urwie :) (poza dłonia oczywiście :)). Po trzecie i najawazniejsze w momencie gdy bron jest w reku - jest gotowa do uzycia. Gdy jest w kaburze, nie wystrzeli nawet odbezpieczona. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
koszal
Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Sob 28 Paź, 2006 18:20 Temat postu: |
|
|
Patent z dłonią również zaproponował mi gracz, niestety bywałem wredny sugerując łatwość zniszczenia takiego połaczęnia poprzez zwykłe otarcie dłoni, które może zdarzyć się w bójce.
Z tym połaczeniem radiowym własnie w tym sęk, że wydaje mi się, że niewielki impuls wystarczy, a więc i niewielka dawka informacji.
Radiowe, radiowym, jest masa innych możliwych połączeń, a nie trzeba szukac po dodatkach, jeśli zwrócimy większą uwagę na wszczepy w rubryczce audio w podstawce, są tam systemy o dużo większej komplikacji, jeśli idzie o "czystość" połączenia. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
BLACKs
Śmieciarz
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 18
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 28 Paź, 2006 19:42 Temat postu: |
|
|
| A mam pytanie - czy takie połączenie nie grozi zagłuszeniami, itp? Rozwiązanie o którym mówi koszal wydaje mi się ciekawe - Vendetta, w którym Chromebook'u były dane o nim? Z góry dziękuję :). |
|
| Powrót do góry » |
|
|
koszal
Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Sob 28 Paź, 2006 21:06 Temat postu: |
|
|
| Myślę, że miał na myśli kontroler smartguna z pierwszego chromeboka. Chyba w dziale elektronika, jeśli dobrze pamiętam. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
vendeta
Prezes
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 215
Skąd: Warszawa-Wawer
|
| Wysłany: Sob 28 Paź, 2006 22:01 Temat postu: |
|
|
| BLACKs napisał: |
| A mam pytanie - czy takie połączenie nie grozi zagłuszeniami, itp? Rozwiązanie o którym mówi koszal wydaje mi się ciekawe - Vendetta, w którym Chromebook'u były dane o nim? Z góry dziękuję :). |
Kontroler smartguna CPD
Inny model CPD, w skład tego systemu wchodzi chip syntezatora mowy, procesor rozpoznawania broni, i miniaturowy mikrofon. Broń moze przekazac dane poprzez cyberucho (zamiast cyberoka)m a dodatkowo użytkonwnik może zaprogramowaćswoją broń by ta reagowała na głos (nie potrzeba żadnych kabli).
Chrome 1
Ostro. W tej sytuacji nie wiem czy TO moze zastąpić złącze smartgun. Wyglada na to ze polaczenie nie jest radiowe :). Opiera się na falach ale dźwiękowych. To znaczy, broń na słowne polecenie wywala skompresowana informację w postaci przekazu *pipipiiii pi* a ucho analizuje to, wyswietla na cyberoko :) i po poleceniu glosowym bron odpala... Dziwne czy w takiej dźwiękowej "papce" da się cokolwiek zrobić. Co gorsza :) trzeba poza cyberokiem miec cyberucho :D
Nic z tego nie rozumiem... |
|
| Powrót do góry » |
|
|
BLACKs
Śmieciarz
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 18
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 29 Paź, 2006 8:00 Temat postu: |
|
|
| Tak, a pomyśl, że ktoś z CPD ma supertajną misję, skrada się skrada i przy strzale albo on musi coś powiedzieć, albo broń zrobić "pipipiiii" i wszystko idzie w piach (łącznie z tym, który miał CPD :) ). |
|
| Powrót do góry » |
|
|
koszal
Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Nie 29 Paź, 2006 20:40 Temat postu: |
|
|
| Może pomysł był z Sędziego Dredda? Poza tym nie widzę problemu "terenowego" użycia sprzętu. W końcu inteligentna broń ma byc nieprawdaż? :) |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Cashtan
Śmieciarz
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 42
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 31 Paź, 2006 4:33 Temat postu: |
|
|
Myślę, że łącze radiowe idealnie nadaje się na potrzeby smartgunów. Odpowiednio niska moc nadajnika ograniczyłaby zasięg do nie więcej niż 40-50 cm, co wykluczyłoby praktycznie możliwość nieautoryzowanego włączenia się do transmisji.
Natomiast z zagłuszaniem nie byłoby również problemu - moc sygnału maleje bodajże z kwadratem odległości, więc by zagłuszyć sygnał z nadajnika, który znajduje się w odległości kilku centymetrów od odbiornika (taka jest zazwyczaj odległość pomiędzy bronią a dłonią) potrzeba by urządzenia zagłuszającego o takiej mocy, że gotowałoby wszystko w odległości 50 metrów od siebie :)
Jak wszyscy wiemy technika miejscami już teraz wyprzedziła wizję twórców Cybera, chociażby właśnie rozwój technologii bezprzewodowych w stylu Bluetooth czy innego WiFi. Ale dla mnie Solos czy Netrunner bez wystających kabli to już nie jest Cyberpunk2020... |
|
| Powrót do góry » |
|
|
vendeta
Prezes
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 215
Skąd: Warszawa-Wawer
|
| Wysłany: Wto 31 Paź, 2006 7:46 Temat postu: |
|
|
Cos w tym jest co mowi cashtan. W epoce wszechobecnch łaczy Wi-fi, bluetooth, etc... Wciąż jednak osobiście bałbym się shackowania takiego połaczenia... Nawet jeśli byłyby to mikrowatty, facet który musnął cię ramieniem w przejściu dla pieszych właśnie złamał firewalla twojego połączenia radiowego i wprowadził wirusa...
Przypomina mi się GHOST IN THE SHELL... |
|
| Powrót do góry » |
|
|
koszal
Goniec
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Wto 31 Paź, 2006 12:10 Temat postu: |
|
|
Też się zgadzam co do tych kabli, jednocześnie pamiętajmy, że świat Cybera nie stoi w miejscu. Co jakiś czas wrzucam na sesję "nowinki technologiczne", które nie stanowią osi przygody, jednak przypominają wszystkim o tym, że świat sunie do przodu...
Kabel jednak pozostaje kablem i jest jednym ze znaków rozpoznawczych cybera, tym właśnie tłumaczę sobie jego obecność, podobnie jak w kwestii av-ek stanowi o kolorycie technologicznym CP2020. Dlatego pozostanie stałym elementem pomiędzy gnatem, a oczkiem. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
vendeta
Prezes
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 215
Skąd: Warszawa-Wawer
|
| Wysłany: Wto 31 Paź, 2006 20:45 Temat postu: |
|
|
| W tym miejscu się nie mogę zgodzić. Świat idzie do przodu. Jeśli cyberpunk nie nadąża, nie należy być konserwatystą i przyjmować pewne rzeczy za pewniak. Osobiscie uwazam ze CHOOH to lipa. To po prostu paliwo rzepakowe, albo oparte na "ziemniakach" :) stad ta idiotyczna nazwa od Chooocha.. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Outlander
Śmieciarz
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 13
Skąd: z przeszłości
|
| Wysłany: Sro 08 Lis, 2006 12:33 Temat postu: |
|
|
A ja z powodzeniem stosuje wariacje styków na dłoni w postaci mikro łącza magnetycznego. Nie wymaga kabli ani pól stykowych, ekstremalnie trudne do zakłócenia i przechwycenia z powodu zasięgu 1-3cm.
Ostatnio zmieniony przez Outlander dnia Pią 10 Lis, 2006 12:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Darksoul
Śmieciarz
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 1
|
| Wysłany: Sro 08 Lis, 2006 18:31 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam i czytam i wydaje mi się że sam sposób połączenia przy pomocy fali radiowej nie powinien być trudny. Fakt broń podpięta "kablem"' niby jest bezpieczniej połączona. Ale jednak stwierdzenia że połączenia kablem nie da sie podsłuchać czy nawet zakłucić to bym nie poparł.
Co więcej co np w przypadku gdy bron ulegnie uszkodzeniu, czy się zatnie?
Przecież nie jest powiedziane że elektronika nie zrobi zwarcia które wpłynie na złącze smarta. Fala radiowa zwarcia wykonać raczej nie może.
Jak by nie było ideą "smarta" jest lepsze sprzężenie się z bronią. Wydaje mi się że samo połączenie pomiędzy człowiekiem a sprzętem może być całkiem dowolne. To czy dane lecą kablem czy radiem ma już mniejsze znaczenie.
Ok niektórzy uważają że radiem można się łatwiej "włamać" do kogoś (tu np porownanie do GITS). Ale tam też były złącza kablowe (na tyle szyji). W końcowych scenach "Pupet Master" bezczelnie sie do Motoko "włamał" i z nią rozmawiał.
Vendeta stwierdził że jego łącze radiowe ma ledwo 11Mbit a na kablu ma 100Mbit. Owszem przy więkrzych odległościach może być to problematyczne lecz w przypadku broni która jest właściwie przy nas nie ma potrzeby aż tak odległych transmisji. Na Wifi nawet na 2.4 Ghz można spokojnie osiągnąć 54Mbit na małej odlegości. Na dużej wymaga to dodatkowo dobrych anten ale też jest możliwe.
Ok wiele osób jest zdania że Cyberpunk jest równoznaczne z tym by kable wisiały na wierzchu a chrom świecił z oddali w świetle górującego nad miastem słońca. Ale przecież są też tacy którzy nie koniecznie chcą ujawniać swoją cyborgizację tudzież "grać w otwarte karty". Z tąd np realskiny itp. Więc dlaczego i "smarta" miało by się nie dać ukryć i zamiast kabla uzywac np radia?
W końcu skoro świat dotarł do cyborgizacji i kabli to może dać kolejny kork w przód i kable ukryć. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
hctob
Śmieciarz
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 30
Skąd: Dzika strefa
|
| Wysłany: Sro 08 Lis, 2006 19:26 Temat postu: |
|
|
| Z pewnością takie łącze radiowe będzie bardzo przydatne dla wojska i korporacyjnych żołnierzy, żeby im się chłopaki w linki nie zaplątali;) A czy wejdzie to na Ulicę... to już kwestia MG:) |
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
