Poprzednia strona Następna strona
     

Forum
 
Smith & Wesson .500 Magnum Cena: 2100e$

Typ Cel­ność Dostę­pność Ukrywal­ność Obrażenia Kaliber #poc. w mag. ROF Zawod­ność Zasięg
P +1 Rzadka D 5k6+3 .500 Mag 5 1 NZ 80m

o były bardzo długie cztery miesiące. Dni się dłużyły a myśli niepokojąco dotykały pustej kabury. Gdy dostałem z sieci informację, że mój egzemplarz Smith & Wessona .500 Magnum został właśnie wyprodukowany, zrozumiałem, że koniec mojego udręczenia brakiem "pięćsetki" jest już bliski. Wkrótce potem pojawił się kurier i tego samego dnia pojechałem na strzelnicę Mossberg Union. Uwierzcie mi. Ta broń kopie! Mój "wątły" przyjaciel porównał ją do muła na sterydach, gdy jej odrzut zmusił go odwiedzin szpitala na oddziale chirurgii urazowej z uszkodzonymi nadgarstkami.
Giwera ważąca grubo ponad 2.5kg, swego czasu, narobiła kupę zamieszenia. Obawiano się, że tak silna broń w rękach przestępców mogłaby stworzyć realne zagrożenie dla obrońców prawa. Faktem jest, że ten pięcionabojowy rewolwer, z gigantycznym odrzutem nie nadaje się ani do wniesienia na pokład samolotu, ani jego cena i poręczność nie służy zwiększonej popularności wśród przestępców. Kupując tą broń, możecie być pewni dwóch spraw. Po pierwsze, że strzelanie z niej dostarczy wam kupę radochy, a po drugie, że na 100m urywa głowę przy samej dupie :).

Cytat :
"Całkiem niedawno używałem S&W500 na myśliwskiej wyprawie w Kanadzie. Niestety, niczego nie udało się nam upolować, więc strzeliłem prosto w mordę pierwszej lepszej krowie. Pocisk rozwalił jej pysk, dolną szczękę i całą jedną stronę czaszki. To był największy rozbryzg krwi jaki kiedykolwiek w życiu widziałem. Warto nadmienić, że krowa zdechła natychmiast i jestem pewny, że nie cierpiała. Hodowca był równie wkurzony co zdumiony możliwościami "pięćsetki". Kończąc tą historyjkę - ja wziąłem całą krowę, a hodowca zdobył nową spluwę." - dwutygodnik "The Hunter"

[ Pomysł Autorski ]


Opracował: Mike "Vendeta" Tarnowski


Powrot