|
  |   |   |
|
Maskowanie broniOpracował: Mike "Vendeta" Tarnowski
rogi Graczu, z pewnością wielokrotnie odwiedzałeś miejsca, w których posiadanie broni, było nielegalne, nie tylko z racji obowiązujących praw, ale też z racji kalibru lub szybkostrzelności. Czy nie miałeś wtedy ochoty, mimo wszystko, jej wziąć? Jak uniknąć wykrycia broni przez skanery, wykrywacze metalów czy nawet rewizje? Jak uniknąć kłopotów i nieprzyjemności? Oto kilka porad. Nie łudź się jednak, że ich realizacja będzie tania lub legalna, ponieważ na takie przeróbki mogą sobie pozwolić agencje rządowe lub wywiadowcze, rzadziej korporacje i grupy terrorystyczne. W tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak dobrze "posmarować" dobremu FIXEROWI by dowiedział się lub przypomniał sobie adres dobrego rusznikarza. Z kolei nim wyruszysz do niego, weź broń i zaopatrz się w sporą ilość "twardej waluty". Będziesz jej sporo potrzebował. Przeróbka broni na polimerowąajprostszym systemem wykrywającym broń są tzw. "bramki". Są to urządzenia, które zwykle krótkim sygnałem oznajmiają znalezienie metalu. Działają one na zasadzie pobudzenia metalu i rezonansu magnetycznego. Istnieją również mniejsze urządzenia, działające na tej samej zasadzie, zwane detektorami, które po przeciągnięciu po ciele rewidowanej osoby, wykrycie metalu oznajmiają stopniem intesywności światłem. Obydwa aparaty znajdowały się kiedyś na lotniskach, czasem wciąż są przy wejściach do bankowych skarbców lub używane w siłach policyjnych. Są to jednak środki dość prymitywne odstraszające potencjalnych klientów zatem są rzadko spotykane i stosowane. Najprostszą metodą ominięcia tego typu zabezpieczenia jest kupno polimerowych jednostrzałowców. Inne, większe bronie niestety muszą zostać przerobione. Polimerowa konstrukcja jest dużo lepsza pod wieloma względami, ma jednak również sporo wad, bowiem wymaga odpowiedniego wyważenia i jest nieco bardziej wrażliwa na ścieranie niż stopy stali. Dlatego wykonanie tego typu broni wymaga niezwykle specjalistycznych narzędzi i warsztatu. Najtrudniejsze jest oczywiście wykonanie lufy, gdyż czym jest dłuższa i ma większą średnicę tym bardziej jest ona podatna na zabrudzenia i uszkodzenia. Z tego wynikają tak drastyczne cenowe różnice.
Wybór należy do MG czy będzie on używał w grze stopnia umiejętności rusznikarza czy też stopnia trudności wyrobu broni. Sugeruję używanie poziomu rusznikarza wtedy gdy gracz przyjdzie do fachowca i w zależności od jego reputacji i umiejętności wybieranie odpowiedniej rubryki z tabeli. Jednak gdy gracz samemu "bawi" się w przeróbki broni to lepiej używać "trudności wykonania" i przetestowanie jego umiejętności. Pragnę przypomnieć, że te modyfikatory obowiązują w prawdziwym rusznikarskim warsztacie. Gdy gracz (ewentualnie
rusznikarz) dysponuje jedynie "kuchennymi narzędziami" (to znaczy korzysta z tego co ma pod ręką) poziom trudności wzrasta o +10, gdy dysponuje podstawowymi narzędziami (wiertarka, gwintownik, itp.) trudność zwiększa się o +5. Broń po tego typu przeróbce jest lżejsza o 25%, ale żeby była w pełni niewykrywalna
wymaga zastosowania niemetalowej amunicji. Najlepiej gdyby była ona bezłuskowa, lecz nie jest to niezbędne, ponieważ na rynku znajdują się naboje z łuskami z impregnowanego papieru. Podobnie jest z magazynkami i bębenkami zrobionymi z tego materiału. Są
one jednorazowe ale co najważniejsze odporne na wilgoć, ekologiczne i dość tanie ( x0.5 ceny normalnego magazynka). Inną zaletą przeróbki broni w ten sposób jest to, że gdy zostanie prawidłowo umieszczona na ciele lub w walizce (bagażu) może nie zostać wykryta za pomocą skanerów rentgenowskich, wyjątkowo popularnych na lokalnych lotniskach, bankach i w niektórych zamożniejszych sklepach lub supermarketach. Ażeby sprawdzić czy dana polimerowa broń została prawidłowo ukryta, należy wykonać rzut: Przeróbka broni na rozkładanąronie większych rozmiarów warto przerobić na broń rozkładaną, gdyż z pewnością ułatwi to nie tylko jej ukrycie ale i transport. Zrobienie tego typu konstrukcji wymaga udanego rzutu na :Wykonanie kosztuje od 1xCB do 2xCB w zależności od typu broni (decyzja MG). Ażeby
daną broń złożyć wymagany jest rzut: Jest on wymagany tylko za pierwszym razem, później bowiem czynność ta będzie wykonywana
mechanicznie. Inne przeróbkiCzasem celnicy dają formularz do wypełnienia dotyczący tego co się przewozi w bagażu (deklaracja przewozowa). Jest to sygnał ostrzegawczy, że gdzieś w pobliżu znajduje się spektrometr masowy. Urzędnicy robią tak by ułatwić sobie życie, ponieważ gdy spektrometr wykaże obecność jakiegoś nietypowego związku lub pierwiastka, sprawdzany jest owy formularz w celu wyjaśnienia czy możliwe jest żeby w wymienionych rzeczach mógł się on znaleźć. Gdy wciąż nie będą o tym przekonani, bagaż wędruje do specjalistów radiologów, którzy bardzo DOKŁADNIE badają zawartość walizki promieniami rentgena, podczerwienią i ultrafioletem. Gdy wątpliwości nie zostaną rozwiane, bagaż jest otwierany albo detonowany. Oczywiście szanse wykrycia można zminimalizować. Broń, z której nie strzelano ani razu nie ma specyficznego zapachu kordytu, zatem jest trudniejsza do wykrycia. Gdy schowamy popularnie używany pistolet istnieje szansa, że zbudowany jest z tak popularnych materiałów używanych z w życiu codziennym, iż z pewności nie zainteresuje operatorów. Stanowczo nie należy przemycać w ten sposób broni zrobionej z typowo wojskowych materiałów (wolfram, tytan). Pamiętać należy również o amunicji i zadbać o to by była tak ekstremalnie rzadka, że substancje, z których została zrobiona nie zostały jeszcze wprowadzone do baz danych (ale np.: amunicja ze zubożonego uranu nie jest TAK rzadka a co gorsze w szczatkowym stopniu promieniująca). Najlepszym przykładem tego typu amunicją jest amunicja dwuskładnikowa, z której żaden ze składników umieszczonych oddzielnie nie jest wybuchowy, ale po zapłonie reagują równie gwałtownie co kordyt. Dużo lepszą i wdzięczniejszą bronią do przemytu jest broń pneumatyczna. Cicha, mordercza, znajduje zastosowanie w kręgu prawdziwych zawodowców. Jej wykrycie jest niemal 100% pewne ale, że zbudowana jest z powszechnych materiałów, umiejętnie ukryta w walizce z pewnością nie zainteresuje spektrometru masowego. Oczywiście jego obecność nie wyklucza innych zabezpieczeń jak skanerów rentgenowskich czy rewizji. Cóż wydawałoby się, że na rewizję nie ma mocnych. Jak znajdą coś wyglądającego na broń to zatrzymają i ciebie i ją. Ale kto tu mówi o rzeczach WYGLĄDAJĄCYCH na broń? Pistolet może zostać ukryty w długopisie, jednostrzałowy granatnik w latarce, granat w mydelniczce, wyrzutnia LAW w młocie pneumatycznym, jedenastomilimetrowy pistolet maszynowy w wiertarce, śrutówka w ekspresie do kawy. Czemu nie? Wszystko zależy tu od pomysłowości graczy lub rusznikarza (zatem czasem również od zdrowego rozsądku Mistrza Gry). Jeżeli tego mało
wszystkie te rzeczy mogą, jeżeli chce tego nabywca, pełnić normalne funkcje : młota pneumatycznego, ekspresu, wiertarki. (Wyobraźcie sobie zdziwienie faceta, który zostaje zastrzelony z czajnika, z którego właśnie nalewał sobie gorącą wodę do szklanki:) !!!). Ponadto czym więcej elementów posiada TAKA broń tym trudniejsze wykrycie, że może ona służyć do walki.
Niedziałająca składana ATRAPA
Działający nierozkładalny AUTENTYK
Działający rozkładany AUTENTYK
Wybór należy do MG czy będzie on używał w grze stopnia umiejętności rusznikarza czy też stopnia trudności wyrobu broni. Sugeruję używanie poziomu rusznikarza wtedy gdy gracz przyjdzie do fachowca i w zależności od jego reputacji i umiejętności wybieranie odpowiedniej rubryki z tabeli. Jednak gdy gracz samemu ''bawi'' się w przeróbki broni to lepiej używać ''trudności wykonania'' i przetestowanie jego umiejętności. Pragnę przypomnieć, że te modyfikatory obowiązują w prawdziwym rusznikarskim warsztacie. Gdy gracz (ewentualnie
rusznikarz) dysponuje jedynie ''kuchennymi narzędziami'' (to znaczy korzysta z tego co ma pod ręką) poziom trudności wzrasta o +10, gdy dysponuje podstawowymi narzędziami (wiertarka, gwintownik, itp.) trudność zwiększa się o +5. Ażeby wiedzieć jak jej używać (gdzie jest bezpiecznik, magazynek) wymagany jest ponowny rzut o 10 mniejszy od stopnia trudności w tabeli. Przykład |