|
  |   |   |
|
Ghost in the ShellAutor: "netrunner"
rojekt 2501. W morzu informacji rodzi się nowe istnienie. Program napisany przez geniuszy od sztucznej inteligencji, stworzony dla potrzeb szpiegostwa, zaczyna zyskiwać swiadomość i poczucie istnienia zarezerwowane do tej pory tylko dla żywych istot, swojego ducha. Duch to niedefinowalny element ludzkiej świadomości dzięki któremu wiemy kto jest żywy, a kto jest całkowicie wytworem pokrywającej cały glob sieci komputerowej. Motoko Kusanagi jest elitarną policjantką sekcji 9. Jej w większości cybernetyczne ciało jest produktem najwyższej klasy wychodzącym z rąk inżynierów korporacji Megatech. Właściwie tylko jej mózg jest jej własnością od zawsze. Mózg w którym podobnie jak u innych ludzi kryje się duch. Major Kusanagi wraz z jej grupą Bateau i Togusą wpadają na trop sprawy za którą stoi Puppet Master (Władca marionetek). Puppet Master to hacker który potrafi hackować ludzkie umysły tak że ludzie stają się marionetkami wypełniającymi rozkazy swojego nieznanego szefa. W trakcie jak Kusanagi rozwiązuję elementy tej łamigłówki okazuje się że wszystkie działania Puppet Mastera są związane bezpośrednio z nią. Ona jest celem z którym hacker chce się skontaktować i ... Ale to już zobaczcie sami. Masamune Shirow zaskoczył nas wspaniałym filmem z gatunku cyberpunk w którym łączy rewelacyjną animacje japońską Anime z doskonałymi elementami grafiki i animacji komputerowej. Wspaniały, choć mocno skomplikowany scenariusz wciąga na 79 minut, które mijają zbyt szybko. Żeby wszystko zobaczyć i zrozumieć trzeba więcej niż jeden raz to obejrzeć, niestety tu zaczynają się drobne kłopoty. Po n-tym obejrzeniu tego filmu widać kilka dłużyzn i nudnych scen. Muzyka Kenjiego Kawaiego jest świetna, ale tu też mam pretensje że za rzadko ją słychać. Pudsumowując jest to obowiązkowa pozycja dla każdego cyberpunkomaniaka, ale ostrzegam że nie jest łatwa i szybka. Nie jest to też lepszy film od Akiry, ale na pewno mu dorównuje.
|