| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
 Wysłany: Pon 28 Maj, 2007 22:12 Temat postu: |
|
|
| Artix napisał: |
| Dobry jest tez zardzewialy gwozdz w desce. Gdyby doszlo do starcia wrecz za bron moze posluzyc noz polany domestosem i sola, uh tak w otwarta rane |
Skoro mamy 'podstawowe' narzędzia w mieszkaniu, można kluczem zakręcić główny kurek z wodą, potem z łazienki wykręcić rurę. Jest cięższa i solidniejsza niż kawałek drewna.
Domestos jest substancją drażniącą oczy i drogi oddechowe, gdy dostanie się do rany może i zaszczypie, ale bez przesady. Sól... najlepiej morska i natrzeć ich jak rybę na grilla.
| Robsun napisał: |
| ew. roztwor jakiegos srodka do czyszczenia rur i wylac na osobe wkraczajaca |
'Kret do rur' zawiera wodorotlenek sodu, który jest bardzo silną zasadą. Gdy dodamy duże ilości NaOH do wody może wybuchnąć, a gdy dostanie się na łatwopalny materiał - zapalić go. Jednakże, kret zawiera około 30% wodorotlenku sodu, a to raczej za mało. Ta taktyka mogła by zadziałać gdyby właśnie skończyli kąpiel i siedzieli w mokrej wannie. Prawdopodobieństwo, że uda nam się chlapnąć im w oczy jest prawie, że równe temu, że roztwór znajdzie się na nas.
Ja proponuję:
Wykorzystać foliowe torebki, napełnić je łatwopalną mieszanką alkoholi itd. Zamocować je nad wszystkimi drzwiami, z wyjątkiem łazienki. We wszystkich pokojach demontujemy lampy/żyrandole, kable z nich trafiają do wnętrza torebek. Demontujemy wszystkie włączniki, oprócz jednego - podłączamy do niego całą instalację. Teraz jednym pstryczkiem podpalamy cały pokój. Okna zabijamy gwoździami.
W kuchni zostawiamy zapaloną lampkę na stolę, obok butelkę piwa i imitację paczki. Zostawiamy na gazie jakąś breję, na przykład zupę.
Powinny one przykuć uwagę na dodatkowe kilka sekund. Ustawiamy szafki/regały w taki sposób aby pod podpiłowaniu/podłożeniu pod nogi książek łatwo je było przewrócić.
W łazience zostawiamy zapalone światło. Drzwi powinny być zamknięte, ale nie na zamek.
Sami ukrywamy się w ciemnym pokoju najbliżej łazienki, z prawdziwą paczką przyklejoną do brzucha taśmą. Uzbrojeni w nóż kuchenny/tasak oraz rurę.
Pierwszego załatwiamy uderzeniem z rury. Biegniemy do wyjścia, przewracając meble. Przy ostatnich drzwiach przewracamy szafę i 'włączamy światło'.
Pozostaję nam nadzieją, że zbyt prędko nie zorientują się w sytuacji i zdołamy uciec. |
|
| Powrót do góry » |
|
 |
Lukasz
Specjalista
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 59
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 4:30 Temat postu: |
|
|
| Pomijając pewne kwestie techniczne, do których mam zastrzeżenie to ucieczka jest najbardziej rozsądnym planem w takiej sytuacji. Bo w sumie co może zrobić jeden gość z tasakiem przeciwko 4-5 facetom ze spluwami??? Mieć nadzieję, że będzie miał trochę szczęścia i jego plan ucieczki wypali!!! |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Bors
Śmieciarz
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 46
Skąd: WarSaw/Tarcho Zone
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 12:27 Temat postu: |
|
|
W kuchni najleprzy jest kanał wentylacyjny... Byle duzy, jak na amerykańskich filmach :P
Ewentualnie wybuchająca kuchenka i środki czystości.
_________________
Nie dyskutuj z Idiotą: sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
 |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Artix
Diler
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 271
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 13:19 Temat postu: |
|
|
Gentleman White niezle napisal najpierw przypomniala mi sie moja pani od chemii :) a potem wydawalo mi sie ze widze Chucka Norrisa w akcji :) Gdzie ty pracujesz? W NASA?
_________________
Artix |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 20:12 Temat postu: |
|
|
| Artix napisał: |
| Gentleman White niezle napisal najpierw przypomniala mi sie moja pani od chemii :) a potem wydawalo mi sie ze widze Chucka Norrisa w akcji :) Gdzie ty pracujesz? W NASA? |
Zgadzam się, że trochę to naciągągane. ;]
Ale pryskanie domestsem, zabawa w kucharza czy eksperymenty z klejem są jeszcze bardziej. |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Artix
Diler
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 271
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 20:17 Temat postu: |
|
|
Czemu naciagane...? Wlasnie bardzo mozliwe, wyjasniles dlaczego opryskanie kogos domestosem nie zabije go a wiekszosc widziala by to tak, ze kolesiowi od razu wypala sokre i jest kupa dymu a no i kupa wrzasku aaaaaa!!!
_________________
Artix |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 21:13 Temat postu: |
|
|
Myślę, że taka sól w ranie może agresora tylko rozjuszyć. Wywali pistolet i wrzaśnie,: "No chodź!! Chodź tu k***a!!!", poczym nas powali łapą i zamknie na nas drzwiczki szafki z ubraniami. Oczywiście jest to jakiś sposób na przejęcie broni… o ile zdążymy ją podnieść…
| Lukasz napisał: |
| Pomijając pewne kwestie techniczne, do których mam zastrzeżenie |
Napisz jakie, postaram się je uwzględnić w planie "B". ;] |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Artix
Diler
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 271
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 21:22 Temat postu: |
|
|
Gentleman White sie nam tutaj rozgrzewa. Oby tak dalej :)
_________________
Artix |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Lukasz
Specjalista
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 59
|
| Wysłany: Wto 29 Maj, 2007 21:35 Temat postu: |
|
|
Większość rur w 2020 będzie plastikowych, więc ich przydatność jako broni maleje... do plastiku nie będzie się używać kreta, bo na dłuższą metę rozpuści samą rurę... co do torebek foliowych z alkoholem to ok... gazu nie będzie tylko kuchenki mikrofalowe wszędzie lub coś podobnego, wkładasz "zupkę chińska" i wyciągasz obiad "dla dwojga przy świecach"... regały będą plastikowe, może z aluminium, więc też kicha... drewno będą mieli tylko bogacze...
to moje uwagi techniczne... |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 17:33 Temat postu: |
|
|
No cóż, założyłem, że to pokój w obskurnym hotelu; taki zaadaptowany magazyn albo czterdziestoletnia rudera.
No tyle, że są kamery w każdym pokoju, główny serwer itd. Ostatecznie takie pokoje wynajmowane są "na jedną noc". Własnej roboty porno za które nie trzeba płacić, a to nam płacą w ramach wynajęcia pokoju, to chyba niezgorsza interes.
ps. Gardzę pornografią, pod każdą postacią szkodzi człowiekowi. Prowadzi do uprzedmiotowienia człowieka, dlatego pasuje do mrocznego świata cyberpunku.
_________________
דאוס אקס מכינה
Ostatnio zmieniony przez Gentleman White dnia Sro 30 Maj, 2007 19:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Lukasz
Specjalista
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 59
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 17:38 Temat postu: |
|
|
| z tym porno to jakoś nie łapię ;( co miałeś na myśli??? |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 17:56 Temat postu: |
|
|
| Lukasz napisał: |
| z tym porno to jakoś nie łapię ;( co miałeś na myśli??? |
Masz rację, mało przejrzyście to napisałem.
Chodzi mi o to, że pokoje w takich hotelach przeważnie wynajmują ludzie, którzy nie chcą by ktoś zadawał im niewygodne pytania lub na (... szukam w głowie jakiegoś eufemizmu...) na seks z prostytutką. Taki właściciel może zamontować kamery w każdym z pokoi i nagrywać co tylko zechce. Potem wykorzystać jako środek dodatkowego dochodu lub włączyć do prywatnej domowej kolekcji.
Wracając do tematu. Macie jeszcze jakieś pomysły na załatwienie włamywaczy?
_________________
דאוס אקס מכינה |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Artix
Diler
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 271
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 19:29 Temat postu: |
|
|
Na wlamywaczy wlasnie wymyslilem jeden fajny (tak sadze) sposob: do zamka mechanicznego wkladamy/wciskamy m. wybuchowe czule na jakies wstrzasy a gdy zlodziejaszek wlozy wytrych BUM i raczek nie ma he he.
_________________
Artix |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gentleman White
Śmieciarz
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 29
Skąd: War'saw
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 19:48 Temat postu: |
|
|
| Artix napisał: |
| Na wlamywaczy wlasnie wymyslilem jeden fajny (tak sadze) sposob: do zamka mechanicznego wkladamy/wciskamy m. wybuchowe czule na jakies wstrzasy a gdy zlodziejaszek wlozy wytrych BUM i rączek nie ma he he. |
A co dalej? A jeśli za specem od pick lockingu stali jego kumple, solosi?
Edit:
Zastanowiłem się nad tym, skąd nagle wziąleś materiały wybuchowe. Miała być jedynie broń improwizowana.
_________________
דאוס אקס מכינה |
|
| Powrót do góry » |
|
|
Artix
Diler
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 271
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sro 30 Maj, 2007 21:08 Temat postu: |
|
|
Ehh.. racja zlamalem zasade dzieki. To byl taki szybki, beznadziejny, pomysl - zignorujmy go :)
_________________
Artix |
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
